1 marca uczciliśmy pamięć Żołnierzy Wyklętych

Od 9 lat czcimy pamięć Żołnierzy Niezłomnych…. Każdego 1  marca uczniowie naszej szkoły poznają tragiczne losy żołnierzy podziemia antykomunistycznego i  przyczyny dramatycznej sytuacji Polski.

Dla Polaków wojna nie skończyła się w 1945 roku. Polscy żołnierze walczący na wszystkich frontach drugiej wojny światowej, za wolność także innych narodów, nie defilowali jako zwycięzcy. Byli czwartą siłą wśród aliantów, lecz nie zaproszono ich na paradę i skrzywdzono kolejny raz.  Świat się od nas odwrócił. W imię własnych interesów przehandlowano Polskę w Jałcie i oddano w strefę wpływów moskiewskich. Po okupacji niemieckiej nastała druga, sowiecka, jeszcze straszniejsza bo trwająca dziesięciolecia. Na długie lata zapadła „żelazna kurtyna”, oddzielająca nasz kraj od wolnego świata. Powstawały organizacje niepodległościowe, poakowskie jak „Wolność i Niezawisłość” („WiN”), działały Narodowe Siły Zbrojne i wiele innych grup partyzanckich. Rozgorzała nierówna walka  z wprowadzonym przemocą sowieckim systemem, bo żołnierze polscy „przysięgali na orła i na krzyż”. Dopóki nie domknęła się czerwona obława, heroicznie stawali u boku Najjaśniejszej: „Łupaszko”, „Zapora”, „Ogień”,” Rój”, „Pług”  i wielu, wielu innych… Ostatni partyzant sierżant Józef Franczak ps. „Laluś” zginął w 1963 roku. Więźniowie stalinowskich sądów wracali do domów jeszcze w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku. Wojska sowieckie opuściły nasz kraj dopiero w 1992 roku. Polski duch niepodległości  przetrwał te ciężkie czasy, bo dzięki Bogu żył wśród nas Prymas Tysiąclecia  i święty  papież Jan  Paweł II. Długo jednak  trzeba było czekać i walczyć choć bez broni. Na tej drodze były chwile przełomowe: Poznański Czerwiec 56, Marzec 68, Gdańsk 70 i Czerwiec 76, wreszcie „Solidarność 80”. Przez cały ten czas toczyła się walka o polskie sumienia, o pamięć, o wolność, która przez stulecia była dla Polaków najważniejsza. I toczy się nadal walka o polską duszę i o to „czyja będzie ta Polska”. Zło tak jak i dobro w świecie nie umierają, lecz toczą ze sobą odwieczny bój…

 

W tym roku uroczysta akademia poświęcona była majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu ps. „Zapora”. 70 lat temu, 7 marca 1949 r., w więzieniu  na warszawskim Mokotowie, komunistyczni oprawcy zamordowali cichociemnego, legendarnego dowódcę oddziałów partyzanckich Armii Krajowej,  a później Zrzeszenia WiN  na Lubelszczyźnie. Po okrutnych torturach skazany  na karę śmierci, został pozbawiony życia strzałem  w głowę, wraz z grupą sześciu swoich oficerów – „Zaporczyków”.

 

Narodowy  Dzień Pamięci Żołnierzy „Wyklętych” obchodzimy zawsze bardzo  godnie i uroczyście. Z wdzięcznością pochylamy się nad wszystkimi  patriotami,  bohaterami, którzy jak dawni powstańcy, stawali do walki w obronie „Boga, Honoru i Ojczyzny”…Upamiętniamy Ich w różny sposób. Uczennica kl. VIII – Kornelia Miś napisała wiersz, który stał się częścią pracy pt: „Wyśpiewać wdzięczność”. Martyna Michalik wykonała plakat pt: „Wiernie iść”. Obie prace zostały wysłane na Ogólnopolski Konkurs o „Żołnierzach Wyklętych”  do Lublina. Akademię przygotowali uczniowie klasy IIIa gimnazjum i  VIII SP.  Cała społeczność uczniowska, nauczyciele, harcerze – wszyscy zebrani, zaśpiewali razem z chórem „Marsz oddziału „Zapory”.

Żołnierze Niezłomni, nazywani „bandytami”, skazani na zapomnienie i wymazanie z kart historii – żyją. Polska się o nich upomina. Najważniejsza jest pamięć i wdzięczność! Cześć Ich pamięci!

                                                                                                                A.K